Pierwszy wpis i od razu z grubej rury:
Dziś tj. dnia 24.04.2013r. rozpoczęły się pierwsze zawody Karpiowe na łowisku u Bogdana w Miejscowości Mąkolno. Startowałem wraz z kolegą z teamu Markiem Mirkiewiczem. Na łowisko dotarliśmy z samiuśkiego ranka (około godziny 6.00). pogoda była przecudowna wyruszyłem
z domu około godziny 4:00 po drodze zgarnąłem Tomka po drodze dołączył do nas Marek. Na łowisko do Bogdana dotarliśmy około 6.00. Mnie jak zwykle przywitał "Maksio" pies właściciela łowiska.
Po przywitaniu się z uczestnikami i po rozmowie przeszliśmy do wprowadzenia pojawił się nawet burmistrz Sompolna Andrzej Kossowski który przywitał nas serdecznie i wręczył prezenty.
Po wprowadzeniu i rozmowach przeszliśmy do losowania stanowisk
nasze stanowisko wylosował Antek - Syn Bogdana jak się okazało była to świetna miejscówka Amurowa wylosowaliśmy 2 :)
postanowiłem po testować troszkę swoje przynęty które zakupiłem u kolegi w Bydgoszczy w sklepie "Esox".
Dziś tj. dnia 24.04.2013r. rozpoczęły się pierwsze zawody Karpiowe na łowisku u Bogdana w Miejscowości Mąkolno. Startowałem wraz z kolegą z teamu Markiem Mirkiewiczem. Na łowisko dotarliśmy z samiuśkiego ranka (około godziny 6.00). pogoda była przecudowna wyruszyłem
z domu około godziny 4:00 po drodze zgarnąłem Tomka po drodze dołączył do nas Marek. Na łowisko do Bogdana dotarliśmy około 6.00. Mnie jak zwykle przywitał "Maksio" pies właściciela łowiska.
Po przywitaniu się z uczestnikami i po rozmowie przeszliśmy do wprowadzenia pojawił się nawet burmistrz Sompolna Andrzej Kossowski który przywitał nas serdecznie i wręczył prezenty.
Po wprowadzeniu i rozmowach przeszliśmy do losowania stanowisk
nasze stanowisko wylosował Antek - Syn Bogdana jak się okazało była to świetna miejscówka Amurowa wylosowaliśmy 2 :)
postanowiłem po testować troszkę swoje przynęty które zakupiłem u kolegi w Bydgoszczy w sklepie "Esox".
Pogoda była bardzo piękna siedzieliśmy w oczekiwaniu na branie. pierwsza nasza ryba (i jak się okazało bardzo długo prowadziliśmy w kategorii największa ryba) wpadła nocą był to oczywiście Amur o wadze 7.6 kg
Byliśmy "Mega" zadowoleni ponieważ rybkę sobie wypracowaliśmy i dość długo na nią czekaliśmy reszta zawodników do tej pory już po 2, 3 sztuki miała zaliczone.
do końca zawodów dołowiliśmy jeszcze2 sztuki. z czego jeden niestety uciekł mi z worka w momencie kiedy chciałem go wyciągnąć z wody do ważenia. (między nami nie polecam worków nasha na rzepy ta pływająca 3 w 1).
ten osobnik nie był za duży niecałe 4 kg. Ostatecznie usytuowaliśmy się na 7 pozycji zwycięzczami zostali koledzy ze stanowiska nr. 7
Robert Iwulski i Andrzej Jankowski z Koła
drugie miejsce
zajęli koledzy z Warszawy Mateusz Kornacki Sylwester Pawłowski
Trzecie miejsce zdobyli Kamil Orzeł i Patryk Kropidłowski
Oczywiście największa rybka została przebita i Tomek Wiśniewski ze stanowiska nr. 9 złowił karpia o wadze 10.07 kg.
Zawody udały w 100 %
dziękuje osobiście jako Jeden z Organizatorów jak i łowiących na zawodach właścicielowi łowiska Bogdanowi
Jak i również sponsorom i uczestnikom za tak wspaniale spędzony czas nad wodą.
to nie ostatni raz nad naszym małym rainbow :)
ten osobnik nie był za duży niecałe 4 kg. Ostatecznie usytuowaliśmy się na 7 pozycji zwycięzczami zostali koledzy ze stanowiska nr. 7
Robert Iwulski i Andrzej Jankowski z Koła
drugie miejsce
zajęli koledzy z Warszawy Mateusz Kornacki Sylwester Pawłowski
Trzecie miejsce zdobyli Kamil Orzeł i Patryk Kropidłowski
Oczywiście największa rybka została przebita i Tomek Wiśniewski ze stanowiska nr. 9 złowił karpia o wadze 10.07 kg.
Zawody udały w 100 %
dziękuje osobiście jako Jeden z Organizatorów jak i łowiących na zawodach właścicielowi łowiska Bogdanowi
Jak i również sponsorom i uczestnikom za tak wspaniale spędzony czas nad wodą.
to nie ostatni raz nad naszym małym rainbow :)